tag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post8986712467681649085..comments2024-03-28T02:27:07.852+01:00Comments on Belgia nasz dom.: Upierdliwe skutki terapii hormonalnej a życie toczy się dalejMagdalena Brud Pietrzykhttp://www.blogger.com/profile/04825669368289766075noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-47146016706993853562023-01-27T14:33:50.303+01:002023-01-27T14:33:50.303+01:00Miło mi, że Ci się u mnie podoba. W Polsce też jeź...Miło mi, że Ci się u mnie podoba. W Polsce też jeździłam na rowerze zimną, ale ludzie czasem się pukali w głowę... Jednak tamtejsze zimy są trudniejsze do rowerowania niż nasze belgijskie, ale i tam coraz więcej ludzi zimą jeździ, bo obserwuję ten fajny trend na instagramie.Magdalena Brud Pietrzykhttps://www.blogger.com/profile/04825669368289766075noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-91813511829000927302023-01-27T14:31:01.682+01:002023-01-27T14:31:01.682+01:00Dzięki i wzajemnie. Też nie wiedziałam, że są inne...Dzięki i wzajemnie. Też nie wiedziałam, że są inne, dopóki nie zobaczyłam w sklepieMagdalena Brud Pietrzykhttps://www.blogger.com/profile/04825669368289766075noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-82425478048687000252023-01-27T14:30:11.041+01:002023-01-27T14:30:11.041+01:00Dziękuję. Zdjęcie nie oddaje tego, jak to wyglądał...Dziękuję. Zdjęcie nie oddaje tego, jak to wyglądało w rzeczywistości, ale nie najgorzej wyszło jak na telefonowe zdjęcie.Magdalena Brud Pietrzykhttps://www.blogger.com/profile/04825669368289766075noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-4025448185613745682023-01-27T09:08:16.644+01:002023-01-27T09:08:16.644+01:00Czytam wszystkie wpisy z przyjemnością- masz dryg ...Czytam wszystkie wpisy z przyjemnością- masz dryg do pisania,podziwiam twój zapał do życia,to ,że pokonujesz różne trudności, nawet tę oblodzoną drogę, nic ,że pieszo ,bo i tak jeździsz na rowerze zimą co w Polsce raczej jest rzadkością niż normą,podziwiam twoje dzieci ,jak sobie radzą w życiu, no w ogóle jesteście superrodziną. Pozdrawiam i życzę zdowia.gosiahttps://www.blogger.com/profile/14336814137351586844noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-41852455386029001442023-01-24T00:02:03.266+01:002023-01-24T00:02:03.266+01:00Znam to dobrze! I niedbanie o zdrowie i przepracow...Znam to dobrze! I niedbanie o zdrowie i przepracowanie. Zmienilam to. Wdrozylam nowe nawyki. Jestem z miasta, a mimo to tez czulam presje na wieczne zajmowanie sie czyms (nawet bez sensu, byle pokazac ze cos robie) i ciagle troszczenie sie o innych, zamiast o siebie. Da sie to skorygowac :D Smakuj lenistwo, przyzwyczaj sie do wygody :D oraz dbaj o zdrowie, bo jak widac Twoj organizm dzielnie walczy z przeciwnikiem :)<br /><br />To nie komplementy (dla mnie to slowo zawsze brzmi jak falszywosc) tylko moje postrzeganie Ciebie. Jak widac inne niz Twoje :D<br /><br />Co do starzenia sie - ja go jakos nie bralam dotad pod uwage ;) a teraz musze bo np wzrok mam slaby. Nigdy nie nosilam okularow, a teraz musze je miec w poblizu zeby cos przeczytac. Oczywiscie tez inne efekty starzenia sie odczuwam. Tym bardziej zamierzam dbac o to co mam. Bez tego postarzeje sie szybciej i gorzej ;)Kitkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-15614446266745970532023-01-23T23:18:47.634+01:002023-01-23T23:18:47.634+01:00Zdrowka i sily Ci zycze w Nowym Roku! Z tym komput...Zdrowka i sily Ci zycze w Nowym Roku! Z tym komputerem to ciekawostka, nawet nie wiedzialam, ze sa rozne klawiatury. Widoki piekne z rowerowych wypraw, ale uwazaj na siebie bo te oblodzone drogi to mega niebezpieczne. Pozdrawiam.Edihttps://hubediblog.wordpress.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-64467996522728803542023-01-22T23:06:53.957+01:002023-01-22T23:06:53.957+01:00Podziwiam takie zdrowe nawyki. Ja sowa jestem nies...Podziwiam takie zdrowe nawyki. Ja sowa jestem niestety.Ewa https://www.blogger.com/profile/13215343534096150956noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-69117849321413683782023-01-22T11:51:43.690+01:002023-01-22T11:51:43.690+01:00To granatowe światło wyszło ci na zdjęciach zachwy...To granatowe światło wyszło ci na zdjęciach zachwycająco, to zdjęcie z rowerem szczególnie mi się podoba!Maria Nowickahttps://www.blogger.com/profile/16596329619641073705noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-52792183755245788592023-01-22T09:53:37.613+01:002023-01-22T09:53:37.613+01:00Ooo dzięki za komplementy i miłe słowa !
Ja to wsz...Ooo dzięki za komplementy i miłe słowa !<br />Ja to wszystko wiem, co mówisz o zdrowiu i życiu, ale tak jak napisała Jotka poniżej, mimo że jesteś świadoma ubytku sił i ograniczeć związanych z wiekiem czy zdrowiem, to jednak człwiek się temu dziwi i nie chce się z tą zmianą za diaska pogodzić... No i dwie inne rzeczy... Nas od małego nauczono zapierdzielać bez względu na wszystko bez wypoczynku... Nigdy nie mieliśmy wakacji - ani ja ani mąż, od pierwszych klas podstawówki robota od rana do nocy, wypoczywać szło się do szkoły... i ja nie umiem dziś wypoczywać. Jestem tego świadoma, ale jak tylko przyłąpię się na opierdlaingu dłuższym albo rozczulaniu się nad sobą, bardzo źle się z tym czuję, słyszę zaraz te wszystkie napomnienia starszych generacji.... To by wymagało poważnek psychoterapii i pomocy kogoś, kto by nas nauczył planować wypoczynek, bo w naszych móżgach jest zakodowane, że wypoczynek jest zły i karygodny... W mojej rodzinie nie dbało się o zdrowie i my nie mamy tego nawyku. Chodzenie do lekarza to był wstyd i objaw słabości. Proszenie o pomoc i lenienie się to był wstyd. Ciągle się uczymy żyć jak cywilizowani ludzie, a w tym wieku nie jest to łatwe... Magdalena Brud Pietrzykhttps://www.blogger.com/profile/04825669368289766075noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-12287860431398655462023-01-22T09:36:52.832+01:002023-01-22T09:36:52.832+01:00Ja mam rowerów kilka. Na pierwszym zdjęciu jest mó...Ja mam rowerów kilka. Na pierwszym zdjęciu jest mój elektryczny, który dostałam od poprzedniej firmy. Szajs wśród elektryków, motor działa czasem i ostatnio głównie Młoda nim jeździ, bo ja mam skuter na dalse dojazdy. Na drugim zdjęciu jest stary Kettler małżonka, którego podarował Młodej, gdy wziął ze swojej firmy lepszy w leassing, a Młoda swój rozwaliła zderzając się z przeszkodą (i łamiąc nos). Ja sobie kupiłam ładny niebieski Le Grande (polskiej produkcji), ale jak Najstarsza poszła do pracy, rower zmienił właścicielkę. Najczęściej jednak jeżdżę właśnie tym męskim rowerem, bo lekko chodzi, choć na męski trudno się wsiada. Jak przepracuję rok w nowym biurze, to wezmę sobie pewnie jakiś nowy rower w leassing, bo też można. Mnie też jest zimno w łapy, ale kupiłam sobie rękawiczki narciarskie oraz takie włochate z jednym palcem (udające wełniane, tylko że z plastikowego barana). Tutaj jeszcze można sobie taką nakładkę na kierownicę kupić - takie jakby rękawy wodoodporne z wierzchu a włochate w środku, które przykrywają całą kierownicę i do tego się łąpy wkłada. Jak kupię nowy rower, to sobie takie sprawię. Tym ubytkiem sił i chęci do tego czy tamtego z wiekiem też wiecznie się dziwię, choć też świadoma jestem takiego stanu rzeczy... ;-) A myślałaś o zakupie elektrycznego roweru? Jeśli lubisz rowerowanie, to taki rower to na prawdę fajna sprawa, gdy sił już mniej. Tu wszyscy emeryci już chyba na elektryki się przerzucili i mnóstwo jeżdżą. Wiadomo, że w Polsce to lepiej w cieplejszym sezonie rowerować, bo tam zima to faktycznie jest za zimna na rowerowanie, o ile się nie ma akurat 25 lat :-)Magdalena Brud Pietrzykhttps://www.blogger.com/profile/04825669368289766075noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-65576021367640524382023-01-22T09:11:05.821+01:002023-01-22T09:11:05.821+01:00U nas wschód słońca jest godzinę póżniej, 8.30 😎�...U nas wschód słońca jest godzinę póżniej, 8.30 😎🙌🏼Ja wstaję jednak pomiędzy 5 a 6, w weekend zwykle ciut później, ale o szóstej też się zdarza, bo lubię wcześnie dzień zaczynać i wcześnie kończyć (o 21 ja już w łóżku z książka, w gorsze dni to i o 19). Bo lubię. Zawsze tak było. W czasach w liceum lubiłam o piątej iść pobiegać nad rzeką albo zwyczajnie posiedzieć i posłuchać śpiewu ptaków (tylko o świcie jest taki klimat). Rano przed pracą często robię pranie, odkurzam, sprzątam u świnek… by po pracy było łatwiej. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-41688380414881800792023-01-22T08:23:48.597+01:002023-01-22T08:23:48.597+01:00Rowerek niezły, ja swój zaniedbałam haniebnie, a z...Rowerek niezły, ja swój zaniedbałam haniebnie, a zima to w ogóle nie lubię jeździć, za bardzo marzną mi ręce. Sił ubywa z wiekiem, o czym sama się przekonuję i niby to oczywiste, ale zawsze mnie dziwi...<br />Narobiłaś mi apetytu na taki swojski obiadek, może w tygodniu zrobię:-)jotkahttps://www.blogger.com/profile/03898799417107189555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-43105366143836126782023-01-22T01:53:15.790+01:002023-01-22T01:53:15.790+01:00Kochana, stanowczo za duzo od siebie wymagasz! Mas...Kochana, stanowczo za duzo od siebie wymagasz! Masz wspaniale cialo, ktore nie poddalo sie chorobie i walczy. Masz wyglad trzydziestoparolatki, mloda cere i super figure. Twoj organizm potrzebuje czasu zeby sie doleczyc i dojsc do formy, dbaj o niego zamiast popedzac go wciaz i zadac zeby chodzil jak nakrecony, cala dobe bez przerwy :P Rozumiem, ze gorzej, slabiej sie czujesz. Pora roku nie sprzyja i pewnie te ostre tabletki tez nie. Badz dla siebie dobra. Wspieraj siebie zamiast torpedowac. Masz po co zyc, masz rodzine, swietnego faceta i super dzieciaki. Dbaj bardzo o siebie, zamiast myslec o innych tylko i pracy :P Inni dadza sobie rade, a Ty zajmuj sie czule soba :)))<br />usciski z okropnie ponurej, zasniezonej mokra breja Pl.<br />KitkaKitkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-62578064832361988752023-01-21T22:24:36.898+01:002023-01-21T22:24:36.898+01:00Widoki po drodze masz piękne. Trochę Cię pożałował...Widoki po drodze masz piękne. Trochę Cię pożałowałam, że musisz wstać przed świtem, i że ja za skarby. Ale potem sobie przypomniałam, że przecież słońce wschodzi o 7.30 (a u Was chyba jeszcze później), więc nie jest tak źle.Ewa https://www.blogger.com/profile/13215343534096150956noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-58829182799353458412023-01-21T18:50:06.356+01:002023-01-21T18:50:06.356+01:00pOzytyw w styczniu taki, że to styczeń a nie np li...pOzytyw w styczniu taki, że to styczeń a nie np listopad, już bliżej do wiosny, ale przespanie tej ponurej pory to było by jakieś rozwiązanie... albo jakby tak mieć drugi dom z druga pracą w jakimś ciepłym w tym czasie miejscu... 🧐☀️Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-82507543582686355412023-01-21T18:46:43.665+01:002023-01-21T18:46:43.665+01:00Normalnie kury powinny przed zimą zmieniać ubranie...Normalnie kury powinny przed zimą zmieniać ubranie, ale trudno powiedzieć (trzeba by speca od ptaków zapytać) czemu czasem pierzą się w głupim momencie?<br />Ja to już nawet nie pamiętam, jakie badania i po co miałam, bo tyle tego było. Czasem się latało po szpitalu przez pół dnia z kartkami od działu do działu, bo u nas lekarze starają się umówić jak najwięcej wszystkiego, by człek nie musiał co chwila przyjezdzac do szpitala, co sobie cenię. Ale z drugiej strony ma się potem taki miszung w głowie, że nie wiesz, co ci badali tu a co tam. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-30048775122728274692023-01-21T17:17:42.720+01:002023-01-21T17:17:42.720+01:00Piękne zdjęcia! Zawsze marzę żeby przespać od list...Piękne zdjęcia! Zawsze marzę żeby przespać od listopada do marca, teraz szukam pozytywów w styczniu i za nic nie widze - No może to, że po 17 jeszcze jasno dodaje optymizmu. Ale wciąż choroby, jakieś zimna, śniegi - fuj!<br />Komputery kupujemy w internetach na bol czy innych stronach (gdzie znajdę odpowiedni i z qwerty taniej)- ostatnio właśnie z Holandii przysłali. <br />Byle do wiosny! Dużo siły życzę!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4180353970009484378.post-55981275999845413492023-01-21T10:37:48.995+01:002023-01-21T10:37:48.995+01:00ale Ci zazdroszczę tych włosów. No i teraz też pow...ale Ci zazdroszczę tych włosów. No i teraz też powoli tego srajfona bo zdjęcia super. <br /><br />Takiego lodu na ulicy to dawno nie widziałam :O ja bym raczej też prowadziła pieszo o ile sie nie dało myknąć po trawie ;)<br /><br />To kury się lenią zimą ? znaczy linieją czy jak to tam sie zwie u kur. Ciekawe. Powinny jesienią chyba żeby takie jakieś cieplejsze pióra na zimę mieć.<br /><br />Ja się szykuje powoli na te leki. Muszę wpierw zrobić badanie gęstości kości bo mam dostać inhibitory które mi kości przetrzepią aż miło. Pollyhttps://www.blogger.com/profile/11288858148350891716noreply@blogger.com