Hallerbos.
Vlasmarktdreef 4, 1500 Halle
Wracając zahaczyliśmy o Waterloo. Spotkaliśmy tam nawet Napoleona z kumplami. Jednak wyjście na górkę do lwa i oglądanie stamtąd pola bitwy oraz wszystkie pozostałe ciekawostki i atrakcje są płatne. My zaś spłukani, dlatego wrócimy do Waterloo innym razem w komplecie (Najstarszej znowu nie chciało się dziś jechać) i z forsą. Są tam też restauracje więc inaczej to sobie trzeba zaplanować :-)
ooooo kurcze jaki ladny las :) kazdy o nim pisze i faktycznie ladnie to wyglada . Ile czasu taki efekt jest ? i kiedy najlepiej jechac ?
OdpowiedzUsuńhttp://www.hallerbos.be/ tu jest strona lasu (do wyboru język niderlandzki i angielski - patrz dół strony)
UsuńŁadnie jest dopóki hiacynty kwitną. Teraz są w pełnym rozkwicie więc ten tydzień raczej jeszcze będzie efektownie. Ten chłód chyba trochę opóźnił przekwitanie, ale zbyt długo się to nie utrzyma raczej. Tu jest link do strony, w której można zobaczyć czy już i jeszcze kwitnie: teraz "vollebloei" czyli pełny rozkwit boshyacinten:
OdpowiedzUsuńhttp://www.trekkings.be/lentewandelingen.htm
o dziekuje slicznie za link do strony :) uwielbiam hiacynty :) w tym roku raczej nie uda mi sie tam za witac ale w nastepnym sie skusze :) dziekuje raz jeszcze za strone :)
Usuń